środa, 19 stycznia 2011

Modlitwa

Czy modlitwa kojarzy się ciągle z, by zacytować pewien znany tekst - klepaniem pacierza na kolanach?
Przecież modlitwą jest każdy oddech, każda myśl.
Pamiętajmy jednak o niebezpieczeństwach. Jak wspaniale ujął to Oscar Wilde: w życiu są tylko dwie tragedie: nie dostanie tego, o co się modlisz i dostanie tego, o co się modliłeś.
Znam taką jedną wspaniałą modlitwę, polecam do sprawdzenia i codziennego stosowania. Jej autorstwo przypisuje się Mahavatarowi Babadżiemu.


Bądź szczęśliwy. Bądź uprzejmy. Bądź sprawcą trwałego szczęścia.
Rozpoznaj Boga i Dobro w każdym obliczu.
Nie ma świętego bez przeszłości, jak i grzesznika bez przyszłości.
Błogosław wszystkim.
Jeśli nie możesz komuś błogosławić - pozwól mu odejść z twojego życia.
Bądź oryginalny, bądź pełen inwencji.
Nie bój się, nie lękaj się, nigdy się nie bój... Nie naśladuj.
Bądź wzniosły. Bądź wzburzony.
Nie bądź uzależniony od wsparcia innych.
Myśl swoim umysłem, bądź sobą.
Wszystkie doskonałości i cnoty Boga ukryte sa wewnątrz ciebie - odszukaj je.
Mędrzec jest także wewnątrz ciebie - odszukaj go.
Pozwól Jego łasce wyzwolić cię.
Niech twoje życie będzie jak róża - nawet w ciszy przemawia ona językiem zapachu.
Kochaj i służ całej Ludzkości. Pomagaj wszystkim.



Jesteśmy częścią wszystkiego co nas otacza. Dbajmy więc o wszystko co nas otacza, a wtedy otoczenie odwdzięczy się.
Czego i Wam i sobie życzę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz